wtorek, 30 lipca 2013

miłości czas




Witajcie;)

Dziś wzięło mnie na wspomnienia:)
Ale po kolei..

Do ślubu pozostało:

                                            

Rany to już tak blisko.!

W dalszym ciągu czekam na przesyłki,które zamówiłam w tamtym tygodniu.
Sa to różne wstążki i dodatki do winietek i zawieszek na alkohol.. Stwierdziłam,że chcę się w to bawić i jak tylko przyjdą to zaczynam zabawę;)

Na dniach musimy odebrac zaświadczenie o wygłoszonych zapowiedziach z D. parafii.
Razem z zaświadczeniem musimy dostarczyc z USC dokumenty, które już czekają w kopercie na chwilkę czasu mojego i Dawida.

Myślę,że może w przyszłym tygodniu uda się załatwić to.


szukam bolerka .. masakra. chyba nie znajdę w życiu takiego jakie chcę..

muszę również umowić się z kwiaciarką w sprawie bukietu  i ustroju kościoła. W przyszłym tyg. mam zamiar spotkać się z dziewczyną, która również tego dnia co ja bierze ślub i dogadamy szczególy.


a nawiązując do wstępu to dzisiaj przypomniały mi się Nasze zaręczyny.. Na starym blogu również miałam zapisane utwory,które wtedy leciały.. Pamiętałam ,że były trzy.. jednego niestety nie mogę sobie przypomnieć, a film z YTB został usunięty;( ale został ten który uwielbiam najbardziej to:


a drugi kojarzący mi się to:




tak bardzo żałuję,że nie pamiętam trzeciej piosenki;((
 niestety nigdzie na ytb nie moge znalezc danych tego usunietego filmu..wielka szkoda..


Ale nasze zaręczyny to była Jedna Wielka Niespodzianka. Zaplanowana w każdej minucie. Nie spodziewałam się tego w ogóle.. I niedługo po raz trzeci powiem TAK.!:)


pozdrawiam Was;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi będzie, jeżeli pozostawisz po sobie jakiś ślad w postaci komentarza czy obserwacji. Ja z przyjemnością do Ciebie zajrzę i skomentuje. :)

wszelkie obraźliwe komentarze będą usuwane.!