Powoli zaczynamy zapełniać szafę maluszka.
zakupy są zazwyczaj nie planowane.rozmiary dobierane od "widzi mi się" i stopnia "podoba mi się".
Dziś pokażę Wam jakie wyprzedażowe łupy złowiłam w Smyku.;)
Pranie ubranek planuję na 8 miesiąc,a jestem bardzo ciekawa jak materiał zachowuje się po praniu. Macie jakieś doświadczenia ze Smyk'owymi materiałami?Polecacie czy bardziej stawiacie na h&m ,zarę lub inne sklepy?
pozdrawiam;*
Koleżanka kupowała ze smyka ubranka i mówiła, że całkiem dobrej jakości są, ja będę oszczędna (a może i nie, nie wiem cen nie porównywałam jeszcze), ale ciuszki będę kupować ze sklepu znajomej, bo mają tylko polskie ubranka dla dzieci i te, które kupiłam kiedyś dla bratanicy i bratanka wracają teraz do mnie w bardzo dobrym staniem mięciutkie i bez zmechaceń. Z kolei teściowa kupuje często ciuszki dla wnuczki w cocodrillo i mówi, że jakość super. Myślę, że każdy musi sam się przekonać gdzie kupować. Na pewno jeśli chodzi o używanie ubranek dla kilku niż jedno dziecko to ubranka z Pepco się do tego nie nadają za bardzo...
OdpowiedzUsuń