Poduszka-rogal to był jeden z moich pierwszych ciążowych zakupów. Jeszcze brzucha nie było widać, a już sprawiłam sobie taki gadżet.I powiem Wam,że jestem zadowolona z niego w 100 %.
Nie kupowałam żadnej znanej marki, w żadnym znanym sklepie. Powiem tak, dostałam go w prezencie od mamy. Mama moja sama mi go uszyła. Nie wiem dlaczego ale pierwsze tygodnie ciąży bez rogala to był koszmar. Niby nic sie nie działo bo ani dużego brzucha nie było, ani żadnych ucisków, a jednak pierwsza noc z rogalem to było niebo. Na początku ciąży służył mi głownie do włożenia między uda. Być może przez to,że schudłam strasznie bolały mnie obijające sie o siebie kolana.Rogal rozwiązał problem. Póżniej przy problemach z uciskiem maleństwa na miednice i pachwiny ,również poduszka okazała się niezbędna.
Teraz gdy brzuszek jest już sporych rozmiarów używam rogala również pod głowę.
Niedawno weszłam na opinie o rogalach i przeczytałam,że wypełnienia stryropianowe strasznie "trzeszczą" uniemożliwiając spokojny sen. Ja mam wypełniony antyalergicznym wkładem do poduszek i jestem w 100% z niego zadowolona.
Próbowałam zastępować tę poduszkę innymi poduszkami,jednak jedna za gruba,druga za mała.
Czy w drugiej ciąży również zdecydowałabym sie na rogala? OCZYWIŚCIE.!
Ja dostałam rogala w 3 trymestrze ciąży. Do spania idealny! Do karmienia dziecka idealny! Potem dziecko przejmuje rogala i samo w nim leży :) Wielofunkcyjny i bardzo, bardzo przydatny.
OdpowiedzUsuń